GĄDÓW
Dzisiaj (22.07.23), zgodnie z propozycją Danusiu,
zwiedzaliśmy Gądów, kiedyś lotnisko, dzisiaj ciekawa sypialnia. Najważniejszym
punktem był cmentarz żydowski przy ul. Lotniczej. Drugi, obok nekropolii przy
ul. Ślężnej, zachowany we Wrocławiu cmentarz żydowski. Utrzymany w typie parku
krajobrazowego, nadal czynny, z licznymi nagrobkami o formach modernistycznych,
posiada wysokie walory przyrodnicze z uwagi na bardzo zróżnicowany i bogaty
drzewostan.
Nekropolia założona 1900 r.,
otwarta została w roku 1902, kiedy to dokonano pierwszego pochówku. W 1920 r.
urządzono kwaterę nazwaną polem honorowym, z cenotafem poświęconym żołnierzom
żydowskim poległym w I wojnie światowej, autorstwa Paula i Richarda Ehrlichów.
W 1925 r. dokonano pierwszego pochówku na polu urnowym. W latach 1943-1944 w
budynku zarządu cmentarza funkcjonowała stacja medyczna i mieszkania dla
mieszanych małżeństw żydowsko-aryjskich. Pozostałe budynki oddano wojsku. Cmentarz
od 1990 r. poddawany jest rewaloryzacji przez Gminę Wyznaniową Żydowską we
Wrocławiu.
Drugim punktem był Port
lotniczy Gądów Mały, który powstał na miejscu placu apelowego . Zniszczenia
wojenne uniemożliwiały korzystanie z lotniska. Teren musiał zostać rozminowany.
Wyrównywanie lejów i usuwanie pozostałości po walkach trwało aż do 1947. W
dawnym hangarze powstała filia bielskich zakładów szybowcowych. Do 1979 roku
zbudowano przeszło 1000 szybowców . W latach 1946-1958 Gądów obsługiwał
regularne loty cywilne linii lotniczych PLL Lot. Również od 1946, aż do
zamknięcia w 1978 było to lotnisko sportowe używane przez Aeroklub Dolnośląski
. W dniu 13 września 1959 roku otwarto Salon Lotniczy. Podczas inauguracji na
lotnisku klubowym zgromadziło się 200 tysięcy osób. Było tu centrum
wrocławskiej społeczności lotniczej. Tutaj odbyły się pierwsze Samolotowe Rajdy
Dziennikarzy i Pilotów. Organizowano Międzynarodowe Zawody o Błękitną Wstęgę
Odry, Dni Wrocławskich Skrzydeł itp. Na Gądowie działały m.in. Centrum
Wyszkolenia Lotniczego, lotnictwo sanitarne, agrolotnictwo, zakłady szybowcowe,
stacja meteorologiczna. Uczył się tu latać m.in. Mirosław Hermaszewski. W 1978
przeprowadzono ostatnie szkolenie szybowcowe i skoki spadochronowe, po czym
zamknięto lotnisko .W połowie lat 70. teren Gądowa przeznaczono pod zabudowę
mieszkaniową i podjęto decyzję o likwidacji lotniska. Na jego miejscu powstało
osiedle, a nazwy ulic – Balonowa, Skrzydlata, Szybowcowa, Latawcowa,
Sterowcowa, Samolotowa, Bajana, oraz bulwarów: Dedala i Ikara – nawiązują do
lotniczej przeszłości tego miejsca.
Po
przejściu na miejsce zbiórki na ul. Na Ostatnim Groszu nasz przewodnik pan
Waldemar Stępień opowiedział nam o nowej zabudowie w miejscu karczmy. Stąd
nazwa ulicy , bo kto zaszedł do karczmy to stracił ostatni grosz. Również była
historia powstania kościoła pw Św. Maksymiliana M. Kolbego. Najbardziej
wytrwali zwiedzili jeszcze park Leonarda da Vinci
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz