Męskie spojrzenie na nasz Uczelniany Dzień Kobiet
Obchodzony w tym roku w historycznych murach budynku
NOT-u przy ulicy Piłsudskiego 74 we Wrocławiu.
Nie tylko budynek NOT-u jest historyczny (o tym za
chwilę,) ale Święto naszych Pań z Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy AWF we
Wrocławiu też ma swoje korzenie daleko w historii.
Data (początek marca) związana jest z rzymskimi obchodami
Matronaliów, święta macierzyństwa i płodności.
Wtedy też kobiety były traktowane wyjątkowo, dawano im
prezenty i spełniano ich życzenia.
Od starożytności do początków XX wieku, czyli
powrotu do Święta Kobiet minął czas niekoniecznie ciekawy dla rodzaju żeńskiego
i całej ludzkości.
W czasach nowożytnych w Europie najstarsze wzmianki o
święcie kobiet pochodzą z Francji z 1824 roku.
Panie chodziły wtedy od gospody do gospody, śpiewały,
tańczyły chcąc oderwać się od prozy życia.
Ponownie święto odrodziło się w Ameryce, w
warunkach tragicznych, bo w czasie strajków migrantek włoskich i
żydowskich w 1909 roku, które przyjechały w poszukiwaniu pracy z dotkniętej
biedą Europy.
W czasie tego strajku w fabryce tekstylnej na
Manhattanie wybuchł pożar, w którym zginęło 146 kobiet i dziewczynek.
Pierwsze obchody Międzynarodowego Dnia Kobiet miały
miejsce 19 marca 1911 roku w Niemczech, Austrii, Dani i Szwecji.
Każda z naszych Pań dostała od reprezentantów brzydszej
płci kolorowy kwiatuszek z buziakiem.
W trakcie spotkania Panie dokonały wymiany myśli
artystycznej opowiadając anegdoty i dowcipy.
Powróćmy jeszcze na chwilę do historii.
W 1975 roku ONZ-et poparł Międzynarodowy Dzień Kobiet i
do dzisiaj obchodzony jest w wielu krajach w różnych terminach.
Kawa pobudza, lody ochładzają, a ciepła szarlotka z bitą
śmietaną i czekoladą dostarczają endorfin.
Jest coraz głośniej, wymiana myśli pędzi między stołami,
padają propozycje nowych wspólnych działań, spotkań i wycieczek.
Wracamy do opowiadania dowcipów i anegdot.
W ferworze radosnych i wesołych rozmów jedna z
uczestniczek spotkania opowiedziała o historii obiektu, w którym się
znajdujemy.
Jest rok 1892.
Zarząd Prowincji Związku Stanów Prowincjonalnych
Prowincji Śląskiego dokonuje zakupu działek i podejmuje decyzję o budowie
gmachu Senatu.
Budowa zostaje ukończona w czerwcu 1895 roku.
Wrocławski rzeźbiarz Christian Behreus i jego uczeń Ernst
Seger zaprojektowali fasadę budynku.
Ciekawostką jest też fakt, że we wrześniu 1896 roku
rosyjska para carska odwiedzająca Śląsk, była goszczona przez kilka dni w nowym
obiekcie Senatu.
W latach trzydziestych w dawnej Sali Senatu mieściło
się kino.
W 2000 roku, w miejscu Wrocławskiego Dyskusyjnego Klubu
Filmowego powstało kino „Atom”, które zostało zamknięte w kwietniu 2008 roku.
Budynek od lat jest siedzibą Wrocławskiej Rady Federacji
Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych.
Po modernizacji budynek ma się stać nowoczesnym centrum
szkoleniowo-wystawienniczym.
Do remontu przewidziana jest również maszynownia windy
wraz z kabiną dźwigu pochodzącą z 1897 roku i wpisaną na listę zabytków.
Prace modernizacyjne mają się rozpocząć jaszcze w tym
roku.
Po tym akcencie historycznym przedstawionym przez naszą
koleżankę powrócił radosny, świąteczny nastrój, dzięki któremu zebrane Panie
wyraziły ochotę na kolejne spotkanie w tym miejscu i w tym samym gronie
ponownie.
Tekst: Józef Biesik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz