To jest Wojtuś. Cudowny chłopczyk połykający życie całą swoją maleńką klatką piersiową. Uzdolniony w wielu kierunkach. Ma 8 lat, ale każdy jego dzień to walka. Wskutek wad wrodzonych (cierpi na niskorosłość) jest niższy od swoich rówieśników. Ma 85 cm wzrostu i waży 13,5 kg. Ma krótsze rączki i nóżki. Inne diagnozy to między innymi: dysplazja bioder, obustronny niedosłuch. Obecnie uczęszcza do szkoły publicznej. Uwielbia, tańczyć, śpiewać, jest zuchem OSP, bo chce zostać strażakiem. Obecnie wielkie wyzwanie przed nim, a właściwie przed mamą, która samotnie wychowuje Wojtusia. Wojtuś musi mieć przeprowadzoną operacje nóżek inaczej czeka go wózek inwalidzki do końca życia. Jego nóżki układają się w iks... Ogromna kwotę 500.000,- trzeba uzbierać do sierpnia, a do czerwca trzeba wpłacić 20% potrzebnej kwoty.
Nasza Pani dr Małgosia Krzak zorganizowała Charytatywny Maraton Zumby, my możemy pomóc po przez udział w maratonie, lub upiec ciasta, które będą sprzedawane podczas maratonu, a zebrane pieniądze zostaną wpłacone na konto Wojtusia www.siepomaga.pl/wojciech-feliks
Jeżeli ktoś z Was może upiec jakieś ciacho (bez kremu i bitej śmietany) to proszę zgłosić się do Pani dr Małgosi Krzak tel. 606 163 490 i ustalić szczegóły.
Jeżeli ktoś będzie brał udział w maratonie zumby i robił wpłatę to proszę też w tytule przelewu podać swoje imię i nazwisko.
DZIĘKUJĘ BARDZO w imieniu Wojtusia i jego nieprawdopodobnie dzielnej mamy.
Joasia Kwiatkowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz