środa, 18 grudnia 2019

Klasycznie na Wrocku


 Klasycznie na festiwalu Wrocek

Niedziela 15 grudnia 2019 r. nie rozpieszczała nas pogodą. Było dość chłodno, wietrznie, momentami siąpił deszcz.  Ale mimo tych niedogodności zebrała się niewielka grupa osób z naszego UTW, aby pod wodzą Stasia Murawskiego wybrać się pociągiem na zaplanowaną przez Sekcję Turystyczną wycieczkę do Oleśnicy. Jak było? Pewnie nam na blogu opowiedzą...

A my, którym udało się otrzymać bilety na szósty w tym roku program "Klasycznie na Wrocku" mieliśmy więcej szczęścia. W eleganckich, ciepłych i przytulnych wnętrzach hotelu „Ibis” szybko zapomnieliśmy o pogodzie na zewnątrz. Już pierwsze dźwięki wykonanej przez Martę Dzwonkowską kolędy przeniosły nas w świat daleki od zmartwień i codziennych trosk. Kolędy okraszał Jerzy Skoczylas szczyptą satyrycznego humoru i swoimi wierszami, które w swej skromności nazwał rymowanymi tekstami. Słuchając tych Bożonarodzeniowych tekstów można było poczuć zapach choinki i odczuć ciepło bijących serc najbliższych osób przy wigilijnym stole. Tych obecnych i tych, którzy już odeszli...
Program uświetniła, zachwycając nie tylko swym kryształowym głosem, ale także niezwykłą urodą, Hanna Błachuta, młoda sopranistka, absolwentka naszej wrocławskiej Akademii Muzycznej. 



W jednym ze swych wierszy Jerzy Skoczylas napisał:

"Narodził się w Betlejem Bóg
bez trąb, hałasu i atłasu.
Wtedy Mu poskąpiono miejsca
myśmy Mu poskąpili czasu."
My tego czasu w niedzielne popołudnie nie poskąpiliśmy, aby posłuchać mądrych tekstów, pięknych melodii i zbliżyć się do tego oczekiwanego wydarzenia, które już za kilka dni rozświetli nasze serca. 
A jeżeli ktoś miał jeszcze mało wrażeń i nie bał się deszczu mógł wybrać się do przemienionego w baśniową krainę Parku Staromiejskiego...













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz